JA W KOŃCU COŚ CZUJĘ
Obraz z serii: Moje Kaszuby
Gdybym miała opisać depresję najkrócej jak się da napisałabym “smutek i cierpienie, który nigdy nie mijają”. Nie ma znaczenia jak dobry jest Twój świat, jaką ilością miłości się otaczasz, ile masz pieniędzy, przyjaciół i sukcesów na koncie. Gdy depresja dotknie Twojego ramienia – nic z tego nie ma znaczenia i nic nie ma sensu. Jedyne, co odczuwasz to bezbrzeżny smutek i cierpienie, a jedyne o czym marzysz to o tym, żeby się to skończyło.
Na szczęście szybko dostałam lekarstwa, które likwidują te intensywne negatywne uczucia, ale … wygłuszają też pozytywne. Świat już nie jest beznadziejny, smutny i cierpiący, ale nie jest też radosny, kochający i śmiejący się.
Gdy latem tego roku po długim leczeniu odstawiłam lekarstwa nagle poczułam, że … czuję. Ilość uczuć w moim sercu zadziwiła nawet mnie. Z tego przepełnienia uczuciami powstało “Ja w końcu coś czuję”
Format: A2 60×42 cm
Farby akwarelowe, markery akrylowe, cienkopisy
Obraz namalowany na papierze do akwareli 300g
Obraz sprzedawany jest bez antyramy i passe partout – są one elementem dekoracyjnym nie wchodzącym w skład produktu
Produkt zostały dodany do koszyka
Twój koszyk
Twój koszyk jest pusty.
Łącznie: 0,00 zł